z trudem
  • czasowniki na -nąć
    7.12.2005
    7.12.2005
    Od czego zależy odmiana takich czasowników, jak: zawisnąćzawisł czy zawisnął, zawisła czy zawisnęła; odprysnąć – odprysła czy odprysnęła?
    Czy jest na to jakaś reguła?
    Dziękuję, Maria
  • Czy odmieniać nazwiska?
    22.05.2003
    22.05.2003
    Złości mnie maniera nieodmieniania nazwisk. Dziecko przyniosło ze szkoły pięknie wypisany dyplom. Cóz z tego, skoro wstyd mi go pokazać. Na dyplomie bowiem imię jest odmienione, nazwisko zaś nie. Całość sprawia wrażenie co najmniej dziwne. Nikt nie zadał sobie trudu opracowania tekstu, by nazwisko występowało w mianowniku. Nieśmiała uwaga rzucona w towarzyskiej rozmowie wywołałą burzę. Podobno niepotrzebie się czepiam drobiazgów, skoro nawet w sądzie protokoły zawierają takie konstrukcje i nikomu to nie przeszkadza. Mnie przeszkadza! Na dowód, że nie mam racji, pokazano mi taki dokument. Rzeczywiście, było napisane (używam fikcyjnych nazwisk): „Wyrok przeciwko Mateuszowi Józefowi Młotek w sprawie Karola Zenona Wilusz”. Pokusiłam się nawet o uwagę, że nie podpisałabym takiego sądowego dokumentu, bo nazwisko nieodmienione uznałabym za obce. Śmiech rozmówców mnie ogłuszył. Podobno z sądem się nie dyskutuje. Uważam, że mam rację. Proszę o poradę, jak postąpić w sytuacji, gdy urzędowo ktoś przekręca moje nazwisko i czyni to w majestacie prawa.
  • ergotrofia i etiotrofia
    5.07.2006
    5.07.2006
    Szanowni Państwo!
    Próbowałem znaleźć znaczenie słów ergotrofia i etiotrofia w różnych źródłach, bez skutku. Uprzejmie proszę o wyjaśnienie ich znaczenia.
    Z poważaniem,
    Jan Łagodowski.
  • facylitator
    6.07.2009
    6.07.2009
    Szanowni Facylitatorzy Poradni Językowej,
    choć tego słowa nie ma w SJP., funkcjonuje w żargonie biznesu. Tłumaczę książki, w których takich słów jest zatrzęsienie, a polskich odpowiedników nie znajduję. Musiałabym je wymyślać, co jest bardziej ryzykowne niż spolszczenie terminu (znanego fachowcom). Mam jednak wątpliwość: czy to najlepsze z możliwych rozwiązań? Bo jak przetłumaczyć rzeczonego facilitatora, jeśli niezręczne jest opisowe oddanie znaczenia?
    Grażyna Skoczylas
  • futsalowiec czy futsalista?
    15.05.2011
    15.05.2011
    Środowisko sportowe, w którym pracuję, używa dwojakiego określenia dla piłkarza, który gra w hali (tu powstaje drugie pytanie: czy gra się w hali, czy – jak powszechnie się mówi – na hali?). Profesjonalna piłka nożna halowa określana jest mianem futsalu. Jak nazwać zatem kogoś, kto gra w piłkę w hali? Pojawią się dwa określenia: futsalowiec i futsalista. A może obie formy są właściwe?
    Dziękuję za pomoc.
  • Michaił czy Michał Bułhakow
    12.03.2002
    12.03.2002
    "Słownik nazw własnych” J. Grzeni oraz „Nowy słownik ortograficzny PWN” pod red. E. Polańskiego podają, kiedy polszczymy imię osoby narodowości innej niż polska. Zgodnie z tymi zasadami w obydwu wymienionych źródłach w części słownikowej można znaleźć Michaiła Bułhakowa. Tymczasem Bułhakow pojawił się jako Michał (spolszczony) w książkach wydanych przez: Czytelnika, Ossolineum, PIW, Znak, Wydawnictwo Dolnośląskie, Luk, MUZĘ SA i jeszcze kilka innych, mniej znanych. Nie są to oczywiście wszystkie przypadki, a i wydawnictwa nie muszą być jakoś szczególnie przywiązane do danej formy. To samo Wydawnictwo Dolnośląskie, które wydało „Mistrza i Małgorzatę” Michała, dziś wydaje książkę o Michaile. Niemniej na mój osąd forma Michał jest częstsza, co dodatkowo mogę podeprzeć wyliczeniami z mojej półki: 14 książek Michała (albo o Michale), i tylko jedna Michaiła.
    Wspomniałem na początku o zasadach polszczenia imienia – pisownia Michał mogłaby nie być z nimi sprzeczna, jeśliby zaliczyć Bułhakowa do grona wybranych przypadków, jedną z zasad jest bowiem szczególne traktowanie wybranych osób. Może źródła poprawnościowe również powinny Bułhakowa do nich zaliczyć?
    J.B.
  • odczytywanie dat
    23.05.2007
    23.05.2007
    Witam. Czy wyrażenie w nocy z piętnastego na szesnastego (np. maja) jest błędne? Usłyszałem ostatnio, że powinno to być w nocy z piętnastego na szesnasty (maja), dlatego że w domyśle jest tam dzień (z piętnastego dnia na szesnasty dzień).
    Pozdrawiam.
  • cytaty cyrylicą
    18.03.2003
    18.03.2003
    Bardzo proszę o wyjaśnienie sprawy, która budzi liczne kontrowersje i spory. Dawniej, gdy wydawaliśmy książkę związaną z literaturą czy językoznawstwem rosyjskim lub szerzej – wschodniosłowiańskim (książkę – zaznaczmy – pisaną po polsku), stosowaliśmy zapis rosyjskich nazwisk czy tytułów dzieł w transkrypcji lub transliteracji, w zależności od potrzeb. Wszelkie cytaty były przekładane na język polski, a w razie podawania również brzmienia oryginalnego – transkrybowane. Od pewnego czasu autorzy zaczęli się chyba wzorować na książkach wydawanych w Rosji, na Białorusi i Ukrainie – w polskich tekstach i w przypisach stosuje się zapis fragmentów grażdanką. Taki tekst (dotyczący np. motywu śmierci u Tołstoja) staje się niezrozumiały dla kogoś, kto nie zna języka rosyjskiego (choćby twórczość Tołstoja – w tłumaczeniach – znał na pamięć), bo wszelkie przykłady, cytaty ilustrujące jakąś tezę itd. są wydrukowane po rosyjsku. W polskich zdaniach są wtrącenia po rosyjsku, wydrukowane grażdanką, co sprawia okropne wrażenie. Dam przykłady, ale niestety, nie mam czcionki rosyjskiej, wszystko zatem, co autor tekstu pisał grażdanką, zostanie przeze mnie podane wersalikami.
    Autor relacjonuje dokładnie przebieg zdarzeń wiążących się z osobą „PIERIEKRASNOGO EKZIEKUTORA” (…) Jak konstatuje autor ARCHIJEREJA, czas nie zmienił rodziny Turkinów, czytamy bowiem, że „u TURKINYCH PO – PRIEŻNIEMU (…) KOTIK IGRAJET…”. W przypisach powstają też dziwaczne sytuacje, gdy jeden przypis drukowany jest grażdanką, drugi po polsku, a w przypadku powtórnego cytowania tego samego autora raz pisze się tamże po polsku, innym razem po rosyjsku. Dotyczy to całości zapisu bibliograficznego w przypisie: w przypadku przytaczania dzieła rosyjskiego również cały „aparat” – s. (strona), nr, t. (tom) itd. – jest drukowany grażdanką. Na domiar złego: w pracach zbiorowych, składających się z artykułów autorów zarówno polskich, jak i rosyjskich (białoruskich, ukraińskich), piszących niezależnie od swej narodowości czasem w języku ojczystym, czasem nie, stosuje się w nagłówkach artykułów zapis imienia i nazwiska autora w zależności od tego, po jakiemu jest napisana jego praca… Bardzo proszę o możliwie „dyrektywne” (jeśli to możliwe) rozstrzygnięcie, czy takie praktyki są dopuszczalne i jak dalece. Przepraszam za tak długie pytanie, ale żałuję, że nie mogę tu więcej okropnych przykładów przytoczyć…
  • keczup

    29.01.2015
    29.01.2015

    Szanowni Państwo,

    zaintrygowała mnie porada https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/keczup;5359.html. Muszę przyznać, że mówienie [keczup] zamiast [keczap] przychodzi mi z trudem. To chyba dlatego, że moje pokolenie jest już mocno obsłuchane z angielszczyzną i jakoś odruchowo sięga po taką wymowę (jak z placem Wilsona). Ale zastanawiam się, jaka wymowa jest w takim razie zgodna z brzmieniem oryginalnym.

    Z wyrazami szacunku

    Czytelnik

  • ku / dla pokrzepienia serc

    13.04.2024
    13.04.2024

    Dzień dobry.

    Skąd wzięło się sformułowanie „ku pokrzepieniu serc”? Czy poprawne jest jego użycie, czy jednak powinno się cytować oryginał „dla pokrzepienia serc”?

    Dziękuję

    Grażyna

Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego